Z ogromnym smutkiem zawiadamiamy, że Mirosław odszedł...
Mirosław Figura, Opole,
numer zbiórki: 111907
Opis zbiórki
Z ogromnym smutkiem zawiadamiamy, że Mirosław odszedł...
Składamy szczere wyrazy współczucia jego rodzinie i bliskim,
Zarząd Fundacji Alivia.
Zbiórka Mirosława została zamknięta. Prosimy nie przekazywać darowizn na ten cel.
………………………………………………………..***………………………………………………………….
Kochani!
Mam na imię Mirek, mam 44 lata. Zawsze w życiu byłem zero-jedynkowy, ale nigdy bym nie przypuszczał, że los tak się mną zabawi. Zawsze silny, zdrowy, niekorzystający nawet z podstawowej opieki medycznej, bo nie była ona po prostu potrzebna. Świetne samopoczucie, zero jakichkolwiek dolegliwości... Pasjonat gór, motoryzacji i żużla, zakochany po uszy w rodzinie - aż w 3 kobietach - dwóch mniejszych (Hania, lat 6; Julia, lat 14) i jednej większej ;)
A teraz? Facet, który walczy dla siebie i swoich dziewczyn o każdy dzień. Dlaczego? Ponieważ trafił mu się w grudniu ubiegłego roku wyjątkowo okrutny przeciwnik, nieobliczalny i nieprzewidywalny- rak neuroendokrynny o wysokim stopniu złośliwości, odkryty zupełnie przypadkowo podczas profilaktycznego badania kolonoskopii. Od tej pory nasza codzienność zupełnie się zmieniła. Wcześniej życie tętniło, każdy wolny dzień, weekend zaplanowany był z rodziną lub przyjaciółmi. Teraz jedyne co możemy planować to kolejne wizyty w szpitalu, konsultacje, itp.
Aktualnie jestem w trackie chemio i radioterapii. Co dwa tygodnie pokonuję trasę Opole-Warszawa, Warszawa-Opole. Do tego dochodzą koszty suplementacji i prawidłowego odżywiania się. W wyniku chemii jestem bardzo słaby i walczę o każdy krok, najmniejszy ruch. Nie jestem w stanie pracować. W związku z tym przyszedł moment, że ten silny facet musiał schować dumę do kieszeni i poprosić o pomoc finansową na dalszej drodze leczenia.
Będę bardzo wdzięczny za każdą wpłatę, która pozwoli odciążyć moją rodzinę.
Darczyńcy






Wypłaty
Podopieczny jeszcze nie wypłacił środków ze zbiórki.
Słowa wsparcia