Dopóki jest nadzieja - będziemy walczyć!

Piotr Głania, Gniewkowo,
numer zbiórki: 111696

slide1
slide1
slide1
slide1
slide1
slide1
slide1
slide1

Dziennik

2022.08.21
Wakacje...
Zawsze wyczekiwane, pełne radości...
Ale nie w tym roku. Tym razem to bardzo trudny czas. Choroba, rekonwalescencja po operacji, trudne i ciężkie leczenie. Wycieńczające. Nie tylko dla chorego, dla całej naszej rodziny. Jestem szczęśliwa, że choć na chwilę udało nam się zmienić otoczenie, choć nie spodziewałam się, że będzie to takie ciężkie doświadczenie. Walka ze zmęczeniem, brakiem pieniędzy, z upartym mężem obciążonym psychicznie i fizycznie druzgocącą diagnozą i radioterapią połączoną z chemią. Mimo tych wszystkich trudności udało się spędzić kilka chwil na plaży i powdychać trochę jodu, naładować wyczerpane do cna baterie i liznąć trochę słońca. Wracamy do domu i przerażającej rzeczywistości, chociaż tak naprawdę strach nie odstępował nas na krok. Rzeczywistość wisiała nad nami w każdym momencie tych nietypowych wakacji.
Walczymy. Najtrudniejszą walkę musi stoczyć Piotr, ale tak naprawdę wszyscy walczymy razem z nim. Każdego dnia, o każdy nowy dzień. Pozdrawiamy wszystkich, którzy o nas myślą, wspierają nas w różny sposób. Jesteśmy niewymownie wdzięczni wszystkim darczyńcom, którzy wspomogli nas finansowo w tej trudnej walce. Zebraliśmy już naprawdę dużo, chociaż to wciąż za mało, aby podjąć leczenie w klinikach zagranicznych. Wierzymy jednak, że się uda. Cuda się zdarzają!

Opis zbiórki

PL

01.03.2022 roku był jednym z najbardziej przerażających dni dla naszej rodziny! Normalny wieczór, mąż wrócił z pracy... a potem utrata przytomności, atak epileptyczny, karetka na sygnale... Dokładnie 22.04 runął nasz świat! Wynik histopatologiczny: u mojego męża, 46-letniego ojca trójki naszych wspaniałych chłopaków, zdiagnozowano nowotwór złośliwy - glejak IV stopnia złośliwości. Czas działa na naszą niekorzyść. Lekarze w Polsce nie pozostawili nam wielkiej nadziei. Po operacji: naświetlania, chemioterapia i... walka z czasem.

 

Poszukiwania w internecie dały jednak nadzieję. Odszukaliśmy osoby, które pomimo strasznej diagnozy podjęły walkę z tym okrutnym wyrokiem. Ich zmagania przynoszą pozytywne rezultaty. Dzięki nim dowiedzieliśmy się, że jest szansa na wydłużenie normalnego życia osoby z glejakiem IV stopnia. Pojawiła się też wiara na całkowite pozbycie się komórek nowotworowych. Terapie te, jak nietrudno się domyślić, są niestety bardzo kosztowne. W dodatku dostępne poza granicami naszego kraju - w Niemczech. Do kosztów terapii dochodzą zatem dojazdy i zakwaterowanie.

 

Prosimy o wsparcie! Każda złotówka zwiększa szanse na życie. Bardzo chcielibyśmy, aby nasze dzieci: Adaś (15 lat), Antoś (13 lat) i Franek (7 lat) mogli dorastać z tatą.

Słowa wsparcia

donor2
Darczyńca Anonimowy
rok temu
Modlimy się, trzymaj się Piotrze 149

donor2
Karolina
rok temu
Trzymajcie się Magda 😘 146

donor2
Darczyńca Anonimowy
rok temu
Trzymam kciuki Piotr ‼️ 136

donor2
Darczyńca Anonimowy
rok temu
Trzymam kciuki, musi być dobrze 💪 126

Zobacz więcej

Darczyńcy

donor2
Darczyńca Anonimowy
miesiąc temu
6 817,70 zł

donor2
Darczyńca Anonimowy
miesiąc temu
276,70 zł

donor2
Darczyńca Anonimowy
miesiąc temu
51,20 zł

donor2
Darczyńca Anonimowy
miesiąc temu
233,60 zł

Zobacz więcej

Wypłaty

Do dyspozycji podopiecznego pozostało:   60 478.52 zł
2023.11.29
Wypłata: 741,03 zł, kategoria wydatków: środki farmakologiczne,rehabilitacja
2023.11.13
Wypłata: 1 751,36 zł, kategoria wydatków: środki farmakologiczne,rehabilitacja,inne
2023.10.24
Wypłata: 299,83 zł, kategoria wydatków: środki farmakologiczne
Zobacz więcej

Podzbiórka

Podzbiórkę możesz założyć przy każdym celu, który jeszcze nie osiągnął 100%, a środki zgromadzone podczas jej trwania zostaną dodane do zbiórki głównej.