Na leczenie nowotworu oraz skutków ubocznych po chemioterapii
Urszula Formela, Przodkowo,
numer zbiórki: 111210
Dziennik
Opis zbiórki
Urszula - moja mama. Kobieta z energią, zawsze niosąca pomoc, kochająca życie i kochająca nas. Moja córka mówi na nią "moje serduszko".
Czasami człowiek zastanawia się, dlaczego tyle jadu dostaje od życia, gdy sam oddaje całego siebie... Nigdy tego nie zrozumiem.
O nowotworze dowiedzieliśmy się w lipcu 2019 r., dokładnie przed 5-tymi urodzinami mojej córki, która nie potrafiła zrozumieć, dlaczego wszyscy płaczą. Mama choruje na raka piersi, jest to rak inwazyjny, naciekający o wysokim stopniu złośliwości histologicznej.
Pierwszą chemioterapię mamunia rozpoczęła 08.08.2019, w ciągu zaledwie miesiąca guz zwiększył się o ponad centymetr. Po 16 wlewach chemii okazało się, że jej stan jest na tyle ciężki, że lekarze nie byli w stanie określić rokowań. 18.12.2019 mamę przyjęli do szpitala z prawie 40-stopniową gorączką neutropeniczną i wysoką niedokrwistością. Przetoczono jej 2 jednostki napromieniowanego ubogoleukocytarnego koncentratu krwinek czerwonych, walczyła o życie... Udało się!
Teraz cieszymy się z każdego dnia, bo przed nami operacja 23.01.2020, a następnie radioterapia i kto wie co dalej...
Leki, konsultacje specjalistyczne to potworne koszta, których nie jesteśmy w stanie udźwignąć. Proszę Was o wsparcie - o wsparcie w walce o lepsze jutro.
Słowa wsparcia