Leczenie Uli Chudyby

Bardzo dziękuje wszystkim za wsparcie finansowe, zarówno poprzez wpłaty bezpośrednie, jak i 1,5% podatku, które niedawno dotarło na konto mojej zbiórki.

Jakiś czas temu zmieniłam swoje podejście do choroby, która toczy się w moim organizmie i uspokoiłam się wewnętrznie. Rak to tylko część mojego życia, nie chcę, że je zdominował, bo jestem kimś o wiele więcej. Pomogła mi w dużej mierze regularna medytacja, rozmowy z kilkoma mądrymi ludźmi i parę innych rzeczy, które zdarzyły się po drodze. Ta jednostka chorobowa zmieniła mi życie o 180°, rozbudziła świadomość, ale jest też dla mnie niezwykle inspirująca. Od zawsze kochałam sztuki plastyczne i teraz wróciłam do tej pasji i chcę ją rozwijać. To daje mi dużo radości i ukojenia - to pewnie moja najlepsza terapia, może jedyna celowana.

Pomiędzy pracą, szpitalem i prozą życia poświęcam czas na moją mikro-twórczość. Zaczęłam tworzyć cykl, który nazwałam NOWO.TWORZENIE, załączam tu kilka zdjęć moich prac, choć nieładnie przyciętych… Jeżeli ktoś ma ochotę śledzić moją twórczość, bo czuję, że się dopiero rozkręcam, to zapraszam na mój nowy Instagram poświęcony tylko tematyce nowotworowej w nieco alternatywnym ujęciu ;) https://www.instagram.com/nowo.tworzenie 

Dziękuje wszystkim za wpłaty i słowa wsparcia także na priv. W wolnym czasie składam żurawie origami, choć nie wiem czy nawet 1000 mi pomoże, ale zawsze jest nadzieja. :)