Zbieram na leczenie podtrzymujące po przeszczepie.
Marek Sztabnicki, Biały Bór,
numer zbiórki: 110786
Dziennik
Wynikło trochę skutków ubocznych po terapii, no i co trochę niepokoi jakiś guz na płucach wykryty po ostatnim badaniu PET. Pełnej odporności do dziś nie uzyskałem. Czyli leczenie trwa nadal, by utrzymać wynik. W pogotowiu cały czas mam zachowany wszczepiony port naczyniowy w razie najgorszego. Teraz jestem silniejszy wiedząc, że nie jestem sam. Jeszcze raz dziękuję za wszelkie wsparcie w leczeniu.
Opis zbiórki
Dnia 11.09.2017 r. wynik histopatologiczny jednoznacznie stwierdził, że jestem chory na chłoniaka z komórek płaszcza C83. Jestem teraz po szóstym cyklu chemioterapii, leczę się w Koszalinie. Byłem już na konsultacjach w klinice onkologicznej w Gliwicach, gdzie po zapoznaniu się z moją dokumentacją medyczną wstępnie zakwalifikowano mnie do przeszczepu komórek macierzystych.
Moja żona musiała zrezygnować z pracy, by zaopiekować się mną, ja natomiast jestem bez dochodu, ponieważ przekroczyłem 182 dni zasiłku chorobowego. Składałem dokumenty do ZUS na rentę w grudniu 2017 r. Do dziś bez odpowiedzi ze strony ubezpieczyciela! Ponieważ okresy składkowe w Polsce są niewystarczające, urząd zwrócił się do instytucji zagranicznych o potwierdzenie okresów składkowych, gdyż za granicą również pracowałem.
Byłem kiedyś sportowcem wyczynowym, uprawiałem kajakarstwo, przywoziłem medale z mistrzostw Polski. Zawsze sobie radziłem! Najprościej teraz byłoby odejść, ale uważam, że to by było tchórzostwo.
Słowa wsparcia