Pomóż wygrać walkę z nowotworem mózgu
Marcin Jończyk, Łódź,
numer zbiórki: 110430
Dziennik
niedawno moje konto w fundacji Alivia zostało zasilone znaczną sumą, bo aż 23 tys. złotych. Są to pieniądze, które zostały mi przekazane jako 1% podatku. To dzięki Waszym rozliczeniom mam coraz więcej pieniędzy na leczenie. Dziękuje Wam również jako wolontariuszom, bo wiem, że przekazywaliście te informacje swoim znajomym, rodzinie, a nierzadko również obcym ludziom. Leczenie, które prowadzę, jest skonsultowane z lekarzami w Niemczech i kosztuje mnie około 800 zł miesięcznie. Badania wykonane pod koniec września potwierdziły, że nie ma wznowy, z czego się bardzo cieszę.
Dziękuje Wam po stokroć i liczę na pomoc przy kolejnym rozliczeniu podatku.
Pozdrawiam.
Opis zbiórki
Nazywam się Marcin Jończyk, mam 34 lata, mieszkam w Łodzi z moją żoną i 5-letnią córeczką Kalinką oraz niedawno narodzonym synem Kamilem.
W listopadzie 2016 roku zdiagnozowano u mnie złośliwego guza mózgu. W jednej chwili moje życie się zmieniło. Z wielu planów muszę zrezygnować. Jednak nie zamierzam się poddawać i będę walczyć do końca...
Mam dla kogo żyć, chciałbym patrzeć, jak moja córka rośnie i mieć możliwość uczestniczenia w najważniejszych momentach jej życia. Brzmi to bardzo banalnie, ale prawdą jest to, że w obliczu choroby zupełnie inaczej patrzy się na życie. Dopiero po takiej wiadomości docenia się wartość zwykłych, codziennych...
My name is Marcin Jończyk . I am 33 years old. I live in Lodz with my wife and 4-year-old daughter.
In November 2016 I was diagnosed with a malignant brain tumor.
From one moment to another, my life has changed. I have to abandon many plans; however, I am not planning to give up and I will fight until the end…. I have someone to live for and I would like to see my daughter grow up and have a chance to be a part of the most important moments of her life. It sounds cliché, but the truth is that...
Mein Name ist Marcin Jończyk, ich bin 34 Jahre alt, lebe mit meiner Frau und meiner 5-jährigen Tochter, Kalinka in Lodz, Polen.
Im November 2016 wurde bei mir tragischerweise ein bösartiger Gehirntumor diagnostiziert. Mein Leben hat sich seitdem schlagartig verändert. Viele Pläne habe ich seit der Diagnose aufgeben müssen. Aber ich werde nicht aufgeben und werde bis zum Ende kämpfen, kämpfen weiter zu leben ... Ich habe ein Lebensziel und möchte meine Tochter aufwachsen sehen und in der Lage sein an den wichtigsten Momenten ihres Lebens teilnehmen zu können. Das hört sich sehr banal an, aber leider ist die Wahrheit, dass ich angesichts der Krankheit...
Darczyńcy





Słowa wsparcia