Małgosia walczy z rakiem. Pomóż zdobyć środki na lek.
Małgorzata Kamrad, Gliwice,
numer zbiórki: 111023
Opis zbiórki
Jestem chora na raka piersi z przerzutami do węzłów chłonnych. Choruję już drugi raz w życiu na nowotwór. Pierwszy raz, gdy miałam 21 lat, i teraz, kiedy mam lat 45. Jestem w trakcie chemioterapii, ale czeka mnie także operacja - amputacja piersi.
Lekarze poinformowali mnie, że mam możliwość leczenia indukcyjnego, lekiem nierefundowanym przez NFZ w moim wskazaniu, głównie z powodu kosztów, jakie generuje. Dzięki niemu mam szansę uwolnić się od raka z gwarancją, że już nigdy nie powróci.
Przez 23 lata pracowałam na stanowisku pielęgniarki. Pełniłam służbę chorym - zarówno osobom starszym, jak i młodzieży. Mam też dwójkę dzieci, które są moim całym światem i są tylko na moim utrzymaniu. Oboje jeszcze się uczą, ale mimo że powoli wstępują w dorosłość, nadal potrzebują mamy.
Jest mi o tyle trudniej, że wiem, że gdy mnie zabraknie, nie będą mogły liczyć na pomoc żadnego z rodziców. Ojciec dzieci nie żyje, od kiedy były małe.
Niestety, moje dotychczasowe zarobki nie pozwalały mi na zaoszczędzenie wystarczającej kwoty potrzebnej na leczenie.
Dlatego, drodzy Darczyńcy, zwracam się do Was z prośbą o pomoc. Wierzę, że oddane dobro wraca. Kiedyś ja pełniłam służbę potrzebującym, a teraz sama jej potrzebuję.
Spoglądam z nadzieją w przyszłość, mimo że jest ona w tym momencie dla mnie niepewna.
Będę wdzięczna za każdą pomoc finansową.
Słowa wsparcia