Pomaga innym, ale sama też potrzebuje pomocy.

Lidia Spocińska, Warszawa,
numer zbiórki: 110183

slide1

Dziennik

2019.12.18
Minęło 4 lata od operacji. W międzyczasie doszły problemy z tarczycą i inne dolegliwości, które wymagają monitorowania. Nadal potrzebuję badań i konsultacji, które z uwagi na kolejki często realizuję prywatnie. Korzystam też z konsultacji specjalistów za granicą. Bardzo dziękuję za każde wsparcie. Jest ono dla mnie bardzo cenne i jestem Wszystkim bardzo, bardzo wdzięczna. To piękne i wzruszające, że tyle osób wspiera zbiórkę. Jestem pewna, że dobro do ludzi wraca i do Was też wróci.
Dziękuję. Lidia Spocińska

Opis zbiórki

PL

Nazywam się Lidia i mam 45 lat.

Od ponad 25 lat pracuję w sektorze ochrony zdrowia.

Trzy lata temu zmarł mój ukochany tata na pierwotnego raka wątroby w przebiegu HCV. Mojego taty siostra już od kilku lat walczy z rakiem piersi. Za nich wszystkich czułam i czuję się odpowiedzialna. Organizowałam wizyty, jeździłam na chemię, na radioterapię, pomagałam podejmować trudne decyzje i myślałam, jakie to szczęście, że mogę to robić, że ja nie jestem chora. Poza tym praca zawodowa (zwykle w korporacjach) pochłaniała cały mój czas. Praca zawodowa tak bardzo zdominowała moje życie, że żyłam w poczuciu winy, że za mało czasu poświęcam swojej 12-letniej córce i 6-letniemu synkowi. Planowałam to zmienić, uzdrowić, pomyśleć o sobie i rodzinie. Byłam zmęczona. Nie spodziewałam się, że wszystko zmieni samo życie.

W maju 2015 r. wykonałam USG u najlepszego rekomendowanego lekarza w Warszawie. Wynik: „w miejscu bolesności nie stwierdza się patologicznych zmian”. Pan dr spieszył się, pod gabinetem była kolejka. Zapłaciłam 150 zł i wyszłam zadowolona. Uf... może to jakiś poszerzony przewód mlekowy - pomyślałam i uśpiłam swoją czujność na 2 miesiące. Zaufałam renomie pana dr i to był błąd, bo po 2 miesiącach rozlany naciek w piersi był coraz większy. Wykonałam MR, potem PET CT. Diagnoza zwaliła mnie z nóg: ”Rak zrazikowy, naciekający, inwazyjny z przerzutami do węzłów i jajnika”. Minęło 3 dni, zanim odważyłam się to ujawnić. Guz miał 67 mm. Straciłam 3 miesiące, które mogą zaważyć na moim życiu. Dziękuję Panu, Panie dr za błędną diagnozę. Dzięki ludziom, z którymi współpracuję, mojemu pracodawcy wszystko poszło jak lawina: mammografia, biopsja, ostateczna diagnoza z oznaczeniem receptorów, plan leczenia: chemioterapia, zabieg radykalny, radioterapia, może ponowna chemioterapia, rehabilitacja, kolejna operacja i rekonstrukcja. To długa, mozolna, wyczerpująca droga z niewiadomym wynikiem na końcu. Mam tego pełną świadomość i boję się, co będzie dalej. Strach paraliżuje mnie, powoduje ból nie do zniesienia.

Aktualnie jestem po IV cyklu chemioterapii. Teraz rozumiem ludzi, którzy bladzi i słabi snują się po korytarzach szpitala. Nigdy nie byłam po stronie proszących o pomoc. Z drugiej strony jest łatwiej. Celowane leki niestety nie są refundowane. A nawet jeśli są, to często za późno. Ja muszę żyć, bo muszę jeszcze dużo w życiu zrobić. Mam kilka misji do zrealizowania, bardzo ważnych. W wolnych chwilach pracuję jako wolontariusz, to daję mi siłę. Staram się i każdego dnia powtarzam, że nie wszystkie dni są szczęśliwe, ale dla każdego warto żyć. Pomagając, pomożecie zrealizować moje marzenie - życie, nawet gdyby miało to potrwać 5 lat.

Dziękuję.

Słowa wsparcia

donor2
Aleksandra Pacan
6 lat temu
Walcz! 518
donor2
Właściciel zbiórki
Bardzo Wszystkim dziękuję za wpłaty. Dzięki nim mogę korzystać z dodatkowych konsultacji i leków. Doceniam każdy gest i dziękuję............. Lidia

donor2
Joanna Marciniszyn
5 lat temu
Trzymam kciuki ! 352

Darczyńcy

donor2
Darczyńca Anonimowy
miesiąc temu
50,50 zł

donor2
Darczyńca Anonimowy
miesiąc temu
803,40 zł

donor2
Darczyńca Anonimowy
miesiąc temu
121,20 zł

donor2
Darczyńca Anonimowy
miesiąc temu
96,10 zł

Zobacz więcej

Wypłaty

Do dyspozycji podopiecznego pozostało:   1 069.06 zł
2024.08.01
Wypłata: 299,48 zł, kategoria wydatków: inne,środki farmakologiczne
2023.10.31
Wypłata: 517,41 zł, kategoria wydatków: środki farmakologiczne
2023.04.13
Wypłata: 392,52 zł, kategoria wydatków: środki farmakologiczne
Zobacz więcej

Podzbiórka

Podzbiórkę możesz założyć przy każdym celu, który jeszcze nie osiągnął 100%, a środki zgromadzone podczas jej trwania zostaną dodane do zbiórki głównej.