Pomóż mojej Mamie wygonić raka!

Jolanta Nicowska, Włocławek,
numer zbiórki: 111604

slide1
slide1
slide1
slide1
slide1
slide1
slide1
slide1

Opis zbiórki

PL

Przyszedł "RAK" nieborak...

Moje życie zmienił tak...

Były smutki i cierpienia...

Chwile szczęścia i zwątpienia...

Poleciały wszystkie włosy...

Taka chuda, talia osy...

Mimo bólu i udręki...

Przeszłam chemię, Bogu dzięki...

Tak choroba mnie zmieniła... 

Walczę mocno... abym żyła!

 

Proszę Was o pomoc i wsparcie. Będzie to dla mnie najlepszy prezent urodzinowy - każde udostępnienie przybliża mnie do zdrowia.

 

Obecnie od ponad 11 miesięcy walczę o swoje życie, a jednocześnie o możliwość bycia z moim Synkiem tak długo jak to możliwe.

Znalazłam się w niełatwej roli dla mnie - w roli szukającej wsparcia. Nadzieją na wygranie tej walki jest nierefundowany lek Kadcyla - na ten cel zorganizowana jest zbiórka, do której dojrzewałam bardzo długo.

 

Będę wdzięczna za każde wsparcie i udostępnienie. Proszę w imieniu mojego Synka Stasia - ma tylko mnie...

Z góry bardzo dziękuję za zrozumienie i życzę dużo zdrowia! 

-----------------------------------------------------------------------------------------

 

Cześć!

 

Jestem Staś, mam 5 lat i jestem synem tej wspaniałej Mamusi! Moja Mama na każdym kroku spełnia moje marzenia, to teraz czas, abym ja spełnił Jej marzenie.

Mama Od ponad 11 miesięcy walczy z potworną chorobą - złośliwym wieloogniskowym rakiem piersi B Her dodatnim 3+. Jest już po chemioterapii i dwóch operacjach, a przed Nią jeszcze przynajmniej dwie.

Poszedłbym do pracy, aby zarobić na lek dla Mamy, ale mam dopiero 5 lat... Choć muszę się pochwalić, że odbyłem w swoim życiu już pierwsze praktyki w dziedzinie chirurgii onkologicznej u wspaniałego Doktora, który naprawia moja Mamę. ♥️ Poniżej film z odbytych praktyk:

https://fb.watch/7G2b49NGXV/

 

Mama, niestety, gdy powiedziała w pracy o chorobie, została z tym sama - pracodawca nie przedłużył Jej umowy i obecnie żyjemy ze skromnych zasiłków. Muszę też uzbierać środki na lek, który pomoże Mamie stanąć na nogi - nazywa się Kadcyla i niestety nie jest refundowany. Jego koszt to ok 11,5 tys. zł co miesiąc i tak przez rok. Do tego dochodzą koszty związane z rehabilitacją, bo niestety Jej prawa ręka nie jest sprawna. Leki, witaminy, dojazdy do doktorów na konsultacje - to wszystko niestety kosztuje... 

Pamiętajcie proszę, że dobro powraca ze zdwojoną siłą!

Wywiad z nami: https://fb.watch/8a5ilb1SgK/

Słowa wsparcia

donor2
Darczyńca Anonimowy
3 lata temu
Tylko pozytywne myślenie prowadzi do wygranej. Powodzenia 241

donor2
Dariusz Chmieła
3 lata temu
Proszę dzielnie walczyć i się nie poddawać ma Pani dla kogo żyć i zasługuje Pani na szczęście. Ludzie pomogą. 239

donor2
Darczyńca Anonimowy
3 lata temu
Nie martw się, uzbieramy na te brakujące 8 dawek bo Staś musi mieć zdrową mamę 234

donor2
Darczyńca Anonimowy
3 lata temu
Kochana, trzymaj się. Lecz się. Fajny synek, zasługuje na to aby mieć mamę. 225

Zobacz więcej

Darczyńcy

donor2
Darczyńca Anonimowy
miesiąc temu
79,10 zł

donor2
Darczyńca Anonimowy
miesiąc temu
0,90 zł

donor2
Darczyńca Anonimowy
miesiąc temu
37,10 zł

donor2
Darczyńca Anonimowy
miesiąc temu
5,60 zł

Zobacz więcej

Wypłaty

Do dyspozycji podopiecznego pozostało:   17.14 zł
2024.10.26
Wypłata: 1 590,11 zł, kategoria wydatków: transport
2024.10.17
Wypłata: 1 194,70 zł, kategoria wydatków: transport
2024.10.13
Wypłata: 1 758,63 zł, kategoria wydatków: środki farmakologiczne
Zobacz więcej

Podzbiórka

Podzbiórkę możesz założyć przy każdym celu, który jeszcze nie osiągnął 100%, a środki zgromadzone podczas jej trwania zostaną dodane do zbiórki głównej.