Mam marzenia, a największym jest marzenie, aby żyć!

Joanna Kazuch, Katowice,
numer zbiórki: 110894

slide1

Dziennik

2020.03.23
Kochani darczyńcy, dawno nic o sobie nie pisałam, generalnie walczę dalej, ale może nie z rakiem, ale następstwami po leczeniu. Nadal walczę z obniżoną odpornością, co w obecnej chwili jest dla mnie bardzo niebezpieczne przez koronawirusa. Następstwa po przebytej radioterapii męczą mnie do obecnej chwili, a mija za niedługo rok, jak ją zakończyłam. Mam uszkodzone nerwy obwodowe, co powoduje pieczenie, ból i ogólny dyskomfort, co czasami jest nie do wytrzymania. Prognozy, jakie usłyszałam od lekarzy, są dla mnie druzgocące, bo to niby nigdy nie minie. Próbuję sobie sama za wszelką cenę pomóc, ale z miernym skutkiem.
Bardzo proszę, kochani, o dalsze wspieranie mnie finansowo, ponieważ bez Was nie dam rady. Pozdrawiam wszystkich serdecznie!
2019.05.16
Szanowni Państwo,
MAM MARZENIA, A NAJWIĘKSZYM JEST MARZENIE ŻEBY ŻYĆ!
Aby żyć w zdrowiu, potrzebuję Państwa wsparcia finansowego na dalsze leczenie...
Jestem po operacji, obustronnej mastektomii. W wyniku przerzutów został usunięty cały lewy dół pachowy, a w prawej pasze usunięto mi 5 węzłów chłonnych. Moje wyniki pooperacyjne wskazują na konieczność dalszej diagnostyki i leczenia.
Jak wspominałam w mojej historii, jestem sama, na własnym utrzymaniu i od postawienia diagnozy w zeszłym roku nie pracuję, co w ujemny sposób wpływa na stan mojego prywatnego konta. W obecnej chwili jestem w trakcie kolejnego leczenia, ale stan mojego zdrowia fizycznego, a przez to i psychicznego musi być wspierany psychoterapią oraz innymi formami leczenia jak np. leczenie immunologiczne, a na tym nie koniec.
Chemioterapia strasznie wyniszczyła mój organizm, a żeby go zregenerować muszę się wspomagać dobrymi suplementami. Mam stałą anemię i neuropatię, która pozbawiła mnie paznokci u nóg, co przyniosło ból fizyczny, poza tym przewlekłe bóle stawów i żył, które po chemioterapii uległy przykurczom. Mój szpik kostny nie ulega regeneracji, dlatego też konieczne jest zastosowanie leczenia immunologicznego.
Terminy na NFZ są – ale na 2020 rok!!!
Obecnie jestem w trakcie naświetlań, które znów osłabiają mój organizm i znów trzeba ponieść większe koszty związane ze zniwelowaniem skutków ubocznych tego leczenia.
Ponieważ lekarze nie zawsze mają pomysł na skuteczne leczenie, a w naszym kraju możliwości są ograniczone, leki są nierefundowane i jest bardzo zaostrzony dostęp do leków, które ratują życie, postanowiłam poszukać możliwości poza granicami kraju.
W klinice w Koln jest możliwość leczenia immunologicznego. Terapia immunologiczna jest bardzo kosztowna i niedostępna w Polsce. Kwota, która jest mi potrzebna na poddanie się temu leczeniu to około 20.000 Euro. Dodatkowo istnieje również szansa na przeprowadzenie badań molekularnych krwi i wycinków pobranych podczas operacji, wówczas dostosowuje się konkretne leczenie. Terapia leczenia celowanego trwa około roku, a wlewy są robione co 3 tygodnie, kwota całkowita takiego leczenia to 180.000 PLN.
Tak więc całkowity koszt opisanych przeze mnie możliwości leczenia to w sumie 250.000 PLN.
W związku z tym bardzo proszę o dalsze wsparcie. Każda złotówka przybliża mnie do wyzdrowienia, czego bardzo pragnę, ale bez Państwa dobrego serduszka tego nie osiągnę.

Opis zbiórki

PL

Szanowni Państwo! 

Nazywam się Joanna Kazuch i tak jak wiele innych kobiet zmagam się z nowotworem piersi.

Moja historia: W 2001 roku zdiagnozowano u mnie łagodne zmiany nowotworowe, które cały czas kontrolowałam i konsultowałam z lekarzami. W ciągu ostatnich kilkunastu lat równocześnie zajmowałam się obłożnie chorą Mamą. Opieka pochłonęła wszystkie zgromadzone środki finansowe. W listopadzie 2017 roku mama odeszła, a wraz z jej śmiercią pojawiły się silne emocje związane ze stratą bliskiej osoby.

Z początkiem lipca 2018 roku otrzymałam diagnozę – obustronny, złośliwy rak piersi HER 2 +, przy czym każda z piersi jest w innym stanie zaawansowania i wymaga odrębnej terapii.

 

Jestem sama, żyję na własnym utrzymaniu, a mój obecny stan zdrowia uniemożliwia pracę zarobkową. Leczenie i rehabilitacja obejmuje leki, dojazdy do ośrodków zdrowia, wizyty lekarskie.
Dlatego też, Szanowni Państwo, zwracam się do Was z prośbą o pomoc. Otrzymana pomoc finansowa byłaby dla mnie dużym wsparciem i pozwoliłaby mi kontynuować dalszy proces leczenia i rehabilitację w Polsce, jak również poza granicami kraju oraz realnie patrzeć w moją przyszłość. Będę wdzięczna za każdą kwotę, którą Państwo zechcą wpłacić.

Pomagać w potrzebie to wielka i wspaniała rzecz.

Słowa wsparcia

donor2
Darczyńca Anonimowy
6 lat temu
Powodzenia! 449
donor2
Właściciel zbiórki
BARDZO DZIEKUJĘ ZA WSPARCIE I DODANIE OTUCHY.POZDRAWIAM

donor2
Joanna BAŃCZYK
6 lat temu
Nie daj się! 439
donor2
Właściciel zbiórki
BARDZO DZIEKUJĘ ZA WSPARCIE I DODANIE OTUCHY.POZDRAWIAM

donor2
Darczyńca Anonimowy
6 lat temu
Asiu ta wpłata to kropla w morzu ale z tych kropelek może się uzbiera potrzebna kwota. Trzymaj się. 423
donor2
Właściciel zbiórki
BARDZO DZIEKUJĘ ZA WSPARCIE I DODANIE OTUCHY.POZDRAWIAM

donor2
Barbara Woźniak-Sobczak
6 lat temu
zdrowia, wiary i nadziei 411
donor2
Właściciel zbiórki
BARDZO DZIEKUJĘ ZA WSPARCIE I DODANIE OTUCHY.POZDRAWIAM

Zobacz więcej

Darczyńcy

donor2
Darczyńca Anonimowy
miesiąc temu
71,70 zł

donor2
Darczyńca Anonimowy
miesiąc temu
6,70 zł

donor2
Darczyńca Anonimowy
miesiąc temu
34,50 zł

donor2
Darczyńca Anonimowy
miesiąc temu
73,70 zł

Zobacz więcej

Wypłaty

Do dyspozycji podopiecznego pozostało:   21 328.79 zł
2024.08.27
Wypłata: 255,60 zł, kategoria wydatków: środki farmakologiczne,transport
2024.08.21
Wypłata: 1 038,17 zł, kategoria wydatków: środki farmakologiczne
2024.08.21
Wypłata: 1 371,94 zł, kategoria wydatków: środki farmakologiczne,badania diagnostyczne
Zobacz więcej

Podzbiórka

Podzbiórkę możesz założyć przy każdym celu, który jeszcze nie osiągnął 100%, a środki zgromadzone podczas jej trwania zostaną dodane do zbiórki głównej.