Zrzućmy się dla Ewy walczącej z białaczką

Ewa Chlebuś, Sulechów,
numer zbiórki: 111824

slide1
slide1
slide1
slide1

Opis zbiórki

PL

Zrzućmy się dla Ewy walczącej z ostrą białaczką szpikową na koszty związane z leczeniem po przeszczepie

 

9 listopada 2021 r. trafiła w stanie ciężkim do szpitala. Wtedy usłyszeliśmy straszliwą diagnozę, która brzmiała jak wyrok - ostra białaczka szpikowa. W jednej chwili cały nasz świat się zawalił, a później wszystko działo się tak szybko.

Z dnia na dzień znalazła się na oddziale Hematologii w Zielonej Górze. Dawne życie zniknęło, zaczęło nowe - trudne, w którym codziennością był szpital... Natychmiast zostało wdrożone leczenie - długie, ciężkie i wykańczające. Mocne dawki chemii z każdym dniem zabierały siły, niszcząc cały organizm...

Na dodatek żona we wrześniu 2021 r. przeszła udar, co było początkiem białaczki - tak zdiagnozowali to później lekarze. W ciągu 10 miesięcy spędzonych w szpitalu żona przeszła 4 chemioterapie i biopsję głowy. Doznała sparaliżowania, przez które miała 2-miesieczną rehabilitację. Przez cały czas przebywała głównie w izolatce. Niejednokrotnie jej życie było zagrożone. 

 

Ostatecznie Komisja Lekarska zakwalifikowała żonę do autologicznego przeszczepu komórek macierzystych. Nie będę ukrywał - to był trudny czas. Poddano Ewę ciężkiej chemii, a później jej układ odpornościowy został ,,zresetowany" i na nowo musiał się odbudowywać. Jej stan, izolacja, obostrzenia covidowe, dodatkowe zakażenie wewnątrzszpitalne dały mocno w kość.

Dobrą wiadomością było to, iż jest dawca szpiku (brat) i tak 22 sierpnia 2022 r. żona przeszła przeszczep szpiku. Pełna nadziei, że teraz będzie tylko lepiej...

 

Żona po przeszczepie wyszła ze szpitala do domu 19 września 2022 r. Co tydzień/dwa tygodnie przyjeżdżamy na kontrolę do Kliniki Hematologii i Przeszczepu Szpiku we Wrocławiu. Z czasem wizyty będą raz w miesiącu. Niestety, wydatki rosną z każdym dniem. Z naszej miejscowości do Kliniki we Wrocławiu jest 204 km w jedną stronę. Nie możemy korzystać z komunikacji miejskiej ze względu na brak odporności żony, a koszty paliwa bardzo obciążają nasz budżet domowy. Do tego dochodzą koszty leków. Mieszkamy razem z córką, a nasz dochód to jedynie zasiłek rehabilitacyjny i moja pensja.

Dlatego zwracamy się do Was z prośbą o pomoc i wsparcie - w tym przypadku finansowe. Żona nie marzy o niczym innym jak o powrocie do normalności, zdrowia i sprawności.

 

Każda złotówka ułatwi mojej żonie walkę z tym trudnym przeciwnikiem, doda jej sił i zabierze ogromne zmartwienie! Marzymy tylko o tym, by Ewa mogła skupić się na leczeniu, by nie musiała się stresować, bo to tylko szkodzi... Proszę, pomóżcie. Znaleźliśmy się w trudnej sytuacji, nowej dla całej naszej rodziny. Celem naszej zbiórki jest pokrycie kosztów bieżącego leczenia, dojazdów do szpitala.

Potrzebujemy pomocy i przyznam szczerze, że niezręcznie jest mi o nią prosić.

Słowa wsparcia

donor2
Wiola
25 dni temu
Ogrom zdrowia i sił dla was , wygracie to ! 31

donor2
Julita Trzcińska
25 dni temu
Ewa, trzymam kciuki. Wierzę, że będziesz zdrowa 25

donor2
ANETA KULECZKA
24 dni temu
Ewcia wszystko będzie dobrze musi być nie ma innej opcji. Bo jak nie Ty to kto? Buziaki 😘 24

donor2
Danuta Krokos
25 dni temu
Ewa dasz radę,kto jak nie Ty. ❤️ 23

Zobacz więcej

Darczyńcy

donor2
Darczyńca Anonimowy
13 dni temu
200,00 zł

donor2
Anna Drozdowska
15 dni temu
10,00 zł

donor2
Monika i Wojtek
18 dni temu
2 000,00 zł

donor2
Jan MYSZAK
19 dni temu
Kwota ukryta przez Darczyńcę

Zobacz więcej

Wypłaty

Do dyspozycji podopiecznego pozostało:   10 600.71 zł
2023.03.13
Wypłata: 605,19 zł, kategoria wydatków: środki farmakologiczne

Podzbiórka

Podzbiórkę możesz założyć przy każdym celu, który jeszcze nie osiągnął 100%, a środki zgromadzone podczas jej trwania zostaną dodane do zbiórki głównej.