Wsparcie na leczenie nierefundowane

Edyta Siewielec, Krzczonów,
numer zbiórki: 111868

slide1

Opis zbiórki

PL

Nazywam sie Edyta Siewielec, mam 53 lata. Mam dwóch dorosłych synów, których wychowywałam samotnie. Opiekowałam się chorymi rodzicami: ojciec zmarł na raka płuc, a trzy lata temu po ciężkiej chorobie zmarła mama. 

 

Gdy zaczęłam spokojniej żyć, po drugiej profilaktycznej mammografii, w ciągu niepełnych trzech lat, usłyszałam diagnozę. Los postawił mnie naprzeciw nowotworowi złośliwemu piersi z przerzutem do węzłów chłonnych i śródpiersia, który z dnia na dzień niszczy moją codzienność. Ciężko dopuścić do siebie tak dramatyczną diagnozę, mimo to nie mogę się poddać. Pierwsze 6 miesięcy jest kluczowe w rozwoju choroby. Niestety rzeczywistość szpitalna nie pozwala mi wierzyć w szczęśliwy finał, dlatego korzystam z wszelkich możliwych metod. Stosuję tylko te terapie, których skuteczność potwierdzają badania naukowe, wszystko pod kontrolą lekarzy specjalistów. 

 

Mierząc siły na zamiary wspólnie z rodziną zdecydowaliśmy się prosić o pomoc. Większość z kroków w drodze do zdrowia jest nierefundowana i kosztowna: leki, badania, konsultacje, dojazdy, itp.

Ogromnym wsparciem są dla mnie synowie, są dla mnie wszystkim. Chciałabym zobaczyć, jak radzą sobie w dorosłym życiu i poznać swoje wnuki. 

Będę wdzięczna za każdy dar serca. Modlę się, bym w przyszłości miała możliwość przekazać otrzymane dobro dalej.

Słowa wsparcia

donor2
Darczyńca Anonimowy
2 miesiące temu
Pani Edyto : Dużo Wiary! 28

Darczyńcy

donor2
Darczyńca Anonimowy
2 miesiące temu
48,00 zł
Pani Edyto : Dużo Wiary! 28

Wypłaty

Do dyspozycji podopiecznego pozostało:   43.20 zł

Podopieczny jeszcze nie wypłacił środków ze zbiórki.

Podzbiórka

Podzbiórkę możesz założyć przy każdym celu, który jeszcze nie osiągnął 100%, a środki zgromadzone podczas jej trwania zostaną dodane do zbiórki głównej.