Twoja pomoc moją szansą na życie
Aleksandra Kapica, Międzyrzec Podlaski,
numer zbiórki: 111066
Dziennik
Kochani, Wasze wsparcie jest nieocenione! To dzięki Wam mam nadzieję na wyzdrowienie. Gdyby nie wasze dobre serca, nie mogłabym rozpocząć i kontynuować leczenia, nie byłoby mnie na to stać. Bardzo dziękuję za każdy gest dobrej woli i proszę o dalszą pomoc i wsparcie, bo przede mną jeszcze długie leczenie. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę dużo zdrowia oraz wszystkiego co potrzebne w Nowym Roku.
Opis zbiórki
Witam, mam na imię Aleksandra i mam 33 lata.
Na co dzień mieszkam i pracuję w Międzyrzecu Podlaskim. Prowadzę swój salon kosmetyczny. Praca jest moja ogromną pasją. Niestety w chwili obecnej jestem w trakcie chemioterapii i nie jestem w stanie pracować, rozwijać się, szkolić i spełniać zawodowo. Choroba pokrzyżowała mi plany zawodowe i prywatne.
Kiedy skończyłam 30 lat, usłyszałam diagnozę: ziarnica złośliwa. Był to dla mnie i dla moich bliskich ogromny szok, nikt w rodzinie wcześniej nie chorował na nowotwór. Całe moje życie i nie tylko moje zmieniło się diametralnie, teraz najważniejszym celem było wyzdrowieć. Rodzina i przyjaciele bardzo wspierają mnie w walce z chorobą, to dzięki nim nadal mam siłę, by walczyć i się nie poddawać.
W 2016 roku rozpoczęłam chemioterapię, było to długie i ciężkie leczenie. W lipcu 2017 roku przeszłam autoprzeszczep komórek macierzystych, który pozwolił mi na chwilę wrócić do normalnego życia i zapomnieć o chorobie, niestety ta okazała się podstępna i wraca.
Nadzieją dla mnie jest lek, który w moim przypadku nie jest refundowany. Miesięczny koszt lekoterapii to ok. 30 tysięcy złotych. Koszt leczenia znacznie przewyższa moje możliwości finansowe, dlatego jestem zmuszona prosić o wsparcie.
Będę bardzo wdzięczna za gest dobrej woli.
Aleksandra Włodarczyk
Słowa wsparcia